Worka marchewek każdego wieczorka!
By wasze zadki nie zaznały ostróg smaku!
Jeźdźcy w bieganiu nie przeszkadzali!
Instruktorzy bata nie używali!
Właściciele dobrze karmili!
Goście cukierki przynosili!
Łąki były pełne kwiatów i zapachu lata!
Piasek do tarzania doskonały!
Przyjazne zębiska grzywę drapały!
Brykanie tylko z radości, nigdy złośliwości!
Siana wszędzie gdzie końskie oko sięgnie!
Owsa nigdy nie brakowało!
Sierść zawsze dobrze wyczyszczona była!
Kopytka zdrowe i silne!
Pierś dumna i mężnie wypięta!
Głos do rżenia zawsze skory!
I wszelkich końskich swawoli do woli!!!
A indywidualnie ;)
Foldze, by jak na gwiazdę przystało, dumnie reprezentowała stado
By wasze zadki nie zaznały ostróg smaku!
Jeźdźcy w bieganiu nie przeszkadzali!
Instruktorzy bata nie używali!
Właściciele dobrze karmili!
Goście cukierki przynosili!
Łąki były pełne kwiatów i zapachu lata!
Piasek do tarzania doskonały!
Przyjazne zębiska grzywę drapały!
Brykanie tylko z radości, nigdy złośliwości!
Siana wszędzie gdzie końskie oko sięgnie!
Owsa nigdy nie brakowało!
Sierść zawsze dobrze wyczyszczona była!
Kopytka zdrowe i silne!
Pierś dumna i mężnie wypięta!
Głos do rżenia zawsze skory!
I wszelkich końskich swawoli do woli!!!
A indywidualnie ;)
Foldze, by jak na gwiazdę przystało, dumnie reprezentowała stado
i zrozumiała, że brykać diwie nie wypadało!
Malence, by lepiej jej się na prawą nogę galopowało
Malence, by lepiej jej się na prawą nogę galopowało
i ścigania z padoku odechciało!
Dublowi, ogromnego stada wielbicielek nadal, łebka dumnie uniesionego,
Dublowi, ogromnego stada wielbicielek nadal, łebka dumnie uniesionego,
odpoczynku częstego!
Kalinie, więcej tolerancji dla stada, oddechu rześkiego, swobodnego
Kalinie, więcej tolerancji dla stada, oddechu rześkiego, swobodnego
i przyjaciela, chociaż jednego!
Blance, by wędzidło zasmakowało, do zastępu pędzić się odechciało
Blance, by wędzidło zasmakowało, do zastępu pędzić się odechciało
i stabilniej, bez planów zagłady jeźdźca skakało!
Sagittce, chęci do pracy, energii na drążkach oraz do skakania
Sagittce, chęci do pracy, energii na drążkach oraz do skakania
i prostego bandy trzymania.
Wedze, by Sagittka jej nie odstępowała,
Wedze, by Sagittka jej nie odstępowała,
by wciąż tak słodko się przytulała i nigdy nie brykała!
Santiago, niech dumnie i żwawo biega z rozwianą grzywą,
Santiago, niech dumnie i żwawo biega z rozwianą grzywą,
by czyszczenie go relaksowało, nie łaskotało!
Bagateli, by jej oczy rozweselił świat, galop był radosną przyjemnością,
Bagateli, by jej oczy rozweselił świat, galop był radosną przyjemnością,
nie szaloną prędkością!
Oktawa, by jeźdźca zaakceptowała i niechętnie się go pozbywała!
Rapsodii, zwiewności i uroku w galopie i na skoku!
Tunelowi, by energia go nie rozpierała,
Oktawa, by jeźdźca zaakceptowała i niechętnie się go pozbywała!
Rapsodii, zwiewności i uroku w galopie i na skoku!
Tunelowi, by energia go nie rozpierała,
odpoczynku częstego, zdrowia dobrego!
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz